PiS metodycznie zakłada nam powróz na szyję. My niby próbujemy go zerwać na różne sposoby. Równocześnie z góry wiemy, że się to nie uda. Skrycie czerpiemy jednak satysfakcję z tych typowych dla polskich romantyków zrywów. „Do wyborów nic się nie da zrobić” powtarzamy jak zdrowaśki w różańcu, rozgrzeszając się z bezczynności. Jednak nie dostrzegamy (lub raczej nie chcemy widzieć), że sami tworzymy ogniwa tego łańcucha, na którym chce nas prowadzać „Ludzki Pan”. Tłumaczymy się, że jego zerwanie byłoby nieetyczne. Zamierzam obalić ten mit wykazując, że właśnie niedojrzałość moralna jest główną przyczyną naszej niemocy.
Zmarł protestujący przeciwko PiS Piotr S.
Piotr S. umarł 29 października 2017. Nie odzyskał przytomności.
Przeczytaj pozostawiony przez niego list.
Glen Ellen po pożarze
Przedmioty znalezione po pożarze w Santa Rosa
Gruzowisko po pożarze w Santa Rosa. Wśród popiołów kilka przedmiotów, które ktoś odnalazł i poukładał.
Pozostałe relacje z pożaru tutaj.
Relacja video z Santa Rosy po pożarze
Dzisiaj wybrałem się do Santa Rosy, aby zobaczyć jak wyglądają obszary dotknięte niedawnym pożarem. Do niektórych miejsc nadal nie ma dostępu. Udało mi jednak nagrać relację z jednego ze spalonych osiedli.
Relacja z ewakuacji dla RMF
Wywiad udzielony 2017-10-11
Pozostałe relacje z pożaru w Kalifornii tutaj.
Relacja chwilę po ewakuacji
Relacja jaką nagrałem zaraz po ewakuacji z pożaru jaki wybuchł w Kalifornii w nocy z 8 na 9 października.
Pozostałe relacje z pożaru w Kalifornii tutaj.
Relacja z ewakuacji dla Radia RAMPA
Radio/TV RAMPA z Nowego Jorku poprosiło mnie o relację z ewakuacji i pożarów w Santa Rosa. Wywiad jakiego udzieliłem 2017-10-11.
Blog.dobek.org jest oficjalnie otwarty
Głównym celem jest zebranie moich tekstów i przemyśleń w jednym miejscu. Będę dokonywał jednak selekcji, aby znalazły się tu jedynie publikacje warte uwagi i uniknąć typowego dla mediów społecznościowych szumu.
Po prawej stronie znajdziesz formularz „POZOSTAŃ W KONTAKCIE”. Zapisz się, by śledzić pojawiające się tu artykuły.
Wiadomość dostarczona przez samospalenie
19 października starszy mężczyzna podpalił się, aby dostarczyć nam list. W liście zwraca uwagę na niszczenie państwa przez rząd PiS-u. Jest to bardzo dramatyczny sposób zwrócenia uwagi na problem. Pisze:
Nie kieruję żadnych wezwań pod adresom obecnych władz, gdyż uważam, że nic by to nie dało.
Jak widzimy – list jest skierowany do nas, a nie do Prezesa. Słusznie – bo tak naprawdę to my jesteśmy decydentami. Autor uznał, że najprawdopodobniej nie przejmujemy się wprowadzaniem dyktatury wystarczająco adekwatnie do sytuacji. To nieszczęśliwe wydarzenie sprawia władzy kłopot. Jest kilka propagandowych sposobów, w jaki można je zneutralizować.